Pomidory rzucono już po wystąpieniu Merkel, która dziękowała obywatelom aktywnie pomagającym uchodźcom. Podkreśliła, że to "wspaniały przykład humanitarnej pomocy".
Warzywo poleciało także w stronę dziennikarki Claudii von Brauchitsch, która prowadziła spotkanie z niemiecką kanclerz. Uśmiechnięta Merkel podała jej chusteczkę, aby mogła wytrzeć plamy.
Agencja dpa podaje, że na razie nie wiadomo, kto rzucał pomidorami na wiecu w Heidelbergu, ale policja wszczęła już śledztwo w sprawie próby ataku i zniszczenia mienia.
Podczas spotkania przeciwnicy Merkel gwizdali i krzyczeli: "zdrajcy narodu", "obłudnicy" i "kłamcy". Dpa pisze, że na wiecu było ok. 3 tys. osób, a większość z nich wyrażała swoje poparcie dla szefowej niemieckiego rządu.
24 września w Niemczech odbędą się wybory do Bundestagu. O stanowisko kanclerza Angela Merkel ubiega się po raz czwarty.