Dokument KE o praworządności nie mówi o sankcjach wobec Polski

Dokument KE o praworządności nie mówi o sankcjach wobec Polski

Dodano: 
Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej
Frans Timmermans, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Źródło: PAP/EPA/OLIVIER HOSLET
Dokument Komisji Europejskiej w sprawie praworządności w Polsce, przygotowany na spotkanie Fransa Timmermansa z unijnymi ministrami nie wspomina o sankcjach z artykułu 7 Traktatu Unii Europejskiej. Wniosek o ukaranie Polski nie musi jednak wychodzić od szefa KE. Może go zgłosić każdy z krajów członkowskich - pisze serwis RMF24.

– Polska jest od niedawna postrzegana jako kraj, który nie wykonuje postanowień Trybunału Sprawiedliwości Unii, czyli 
podważa wyrok międzynarodowego sądu – dowiedziała się dziennikarka RMF od jednego z unijnych dyplomatów, który 
miał na myśli wyrok wydany w sprawie Puszczy Białowieskiej. I przypomniał wypowiedź dla radia szefa luksemburskiej dyplomacji Jean'a Asselborne'a, że "nierespektowanie wyroków sądu stawia Polskę poza Unią".

Czytaj też:
Gowin: Nie warto kruszyć kopii o Białowieżę

Źródło: RMF 24
Czytaj także