Według prezesa trybunału RFN, którego cytuje Deutsche Welle, Polska "w ciągu kilku lat i miesięcy niszczy swoją demokratyczną kulturę i system wymiaru sprawiedliwości".
– To szokujące – stwierdził, nazywając Polskę "prosperującym krajem, który ponadto otrzymuje największe dotacje z UE i miał poważany na całym świecie Trybunał Konstytucyjny".
Zdaniem Vosskuhle, który mówiąc o sytuacji w Polsce nawiązał także do Węgier i Turcji, "popularne stało się redukowanie zasad demokracji do zwykłej reguły większości". Stwierdził, że w systemie demokratycznym nie rozstrzyga tylko większość.
– Gdyby tak było, wówczas demokracja byłaby początkiem systemu totalitarnego – powiedział.
Komentując wyrok unijnego Trybunału Sprawiedliwości w sprawie relokacji uchodźców, szef niemieckiego TK wyjaśnił, że oprócz procedury ochrony państwa prawa i naruszenia Traktatu UE, Bruksela bada też, czy w przyszłości będzie można uzależnić wypłaty dotacji unijnych od przestrzegania praworządności.
– Nie możemy oczywiście żyć w społeczności, w której każdy może sam decydować, czy chce respektować wyrok kompetentnego sądu, czy nie. (…) Zmienia to całą strukturę prawną Unii Europejskiej. To powoduje, że sytuacja jest dramatyczna i dlatego jesteśmy w Federalnym Trybunale Konstytucyjnym tak zaniepokojeni – oświadczył Vosskuhle.