Izraelski MSZ krytykuje Marsz Niepodległości. Domaga się reakcji polskich władz

Izraelski MSZ krytykuje Marsz Niepodległości. Domaga się reakcji polskich władz

Dodano: 
11 listopada w Warszawie
11 listopada w WarszawieŹródło:PAP/Tomasz Gzell
Izraelska dyplomacja nazwała "niebezpiecznym" sobotni Marsz Niepodległości. Zdaniem rzecznika MSZ Emmanuela Nahshona, pochód zorganizowały "elementy ekstremistyczne i rasistowskie".

– Jesteśmy pewni, że władze Polski podejmą działania wobec organizatorów marszu. Historia uczy nas, że ze zjawiskiem nienawiści rasowej trzeba obchodzić się szybko i zdecydowanie – powiedział Nahshon, cytowany przez włoską agencję prasową Ansa.

Na temat Marszu Niepodległości rzecznik izraelskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych wypowiedział się także na Twitterze. "Dla każdego, kto łudzi się, że nienawiść wobec muzułmanów ochroni Żydów – dziesiątki tysięcy nacjonalistów przemaszerowały w Warszawie z hasłami 'biała Europa bez Żydów i muzułmanów'" – napisał.

twitter

Marsz Niepodległości, który przeszedł ulicami Warszawy 11 listopada, zgromadził według policji 60 tys. osób. Zdaniem stołecznego ratusza wzięło w nim udział 30 tys. ludzi. Wśród manifestantów pojawiła się grupa osób z transparentami rasistowskimi, skandująca hasła takie jak "Biała siła, Ku Klux Klan" czy "Sieg Heil". – Jesteśmy zaskoczeni pojawieniem się takich haseł, to jest skandaliczne i w przyszłym roku będziemy się starać, aby takie osoby nie mogły wejść na marsz – powiedział Damian Kita, rzecznik prasowy Stowarzyszenia Marsz Niepodległości.

Czytaj też:
Rasistowskie hasła 11 listopada. Rzecznik Marszu Niepodległości: Odcinamy się od tego

Źródło: TVP Info / Ansa / Twitter
Czytaj także