Swiatłosław Szeremet to sekretarz Państwowej Międzyresortowej Komisji ds. Wojen i Represji Politycznych w randze ministra.
Od dziś ma on roczny zakaz wjazdu do Polski, o czym dowiedział się kiedy próbował przekroczyć granicę. Szeremet jechał autokarem do Łańcuta, aby wziął udział w uroczystościach upamiętniających ukraińskich żołnierzy. Na granicy w Medyce strażnicy poinformowali go, że otrzymał roczny zakaz wjazdu na teren Polski.
Ukraina gotowa do kompromisu?
Kilka dni temu w wywiadzie dla ukraińskiej agencji ZIK Szeremet stwierdził: – Rozmowy z Polską na temat historii zawsze są trudne, bo nasze opinie kategorycznie się różnią postrzeganiem pewnych postaci i procesów. Jednak między nami zawsze odbywał się dialog. Na pewno dość często nam się nie udawało porozumieć, ale po konsultacjach zawsze wychodziliśmy jak partnerzy, bo rozumieliśmy, że nasza sprawa – siedzieć i budować dialog.
Według niego, strona ukraińska jest gotowa do kompromisów, a polska nie.
Ekshumacje i pomnik na Podkarpaciu
Ostry spór na linii Kijów-Warszawa, rozpoczął się pod koniec kwietnia, kiedy Ukraina wydała zakaz przeprowadzania ekshumacji przez polski IPN na swoim terenie. Zakaz został wydany po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach na Podkarpaciu.
Czytaj też:
Zakaz wjazdu do Polski dla ukraińskiego urzędnika, który stoi za zakazem ekshumacjiCzytaj też:
Zakaz ekshumacji powinien zostać zniesiony. Ustalenia Komitetu Prezydentów Polski i Ukrainy