Co najmniej sześć osób zginęło, a kilkadziesiąt zostało rannych w katastrofie kolejowej w amerykańskim stanie Waszyngton w pobliżu miasta Tacoma.
Do katastrofy doszło o godzinie 7.40 rano czasu lokalnego. Pociąg kolei Amtrak wykoleił się i spadł z wiaduktu, który przebiega nad autostradą I-5. Wagony, które zsunęły się z mostu uderzyły w jadące samochody. Amtrak poinformował, że w pociągu było 78 pasażerów i pięć osób obsługi.
– Kiedy dotarliśmy na miejsce, było oczywiste, że jest kilka ofiar śmiertelnych i wielu rannych – powiedział detektyw Ed Troyer, rzecznik prasowy szeryfa w hrabstwie Pierce w stanie Waszyngton.
Źródło: BBC, New York Times