Komisja Europejska podjęła decyzję o uruchomieniu wobec Polski art. 7 Traktatu UE. Frans Timmermans podczas obrad Komisji zaproponował również, aby pozwać Polskę do Trybunału UE. Powodem tych decyzji są zmiany przeprowadzane w polskim wymiarze sprawiedliwości. Komisja Europejska uważa, że w Polsce istnieje poważne zagrożenie dla praworządności.
Stawianie do kąta
W rozmowie z serwisem Onet.pl, wiceszef MON Bartosz Kownacki stwierdził, że taka decyzja KE, pokazuje, że państwa, które nie popierają decyzji Francji czy Niemiec, są „stawiane do kąta”.
– Źle się dzieje w sytuacji, kiedy w danym państwie rządzi być może ugrupowanie, które nie jest w tym głównym nurcie Europy i które ma duże poparcie społeczne – bo tego nikt nie kwestionuje – i nagle stawiane jest do kąta – dodał wiceminister. Jak tłumaczył Kownacki, taka decyzja KE będzie niezrozumiała dla społeczeństwa i będzie miała "fatalne skutki, jeżeli chodzi o integrację europejską".
Czytaj też:
Juncker chce rozmawiać z Morawieckim. Spotkanie odbędzie się 9 stycznia