Podczas Marszu dla Życia w Paryżu doszło do prowokacji i zamieszek. W stolicy Francji maszerowało ponad 40 tysięcy osób, które sprzeciwiały się aborcji, in vitro i eutanazji.
Aktywistki z wymalowanymi na piersiach czerwonymi koszulkami i napisem „FEMEN” próbowały zakłócić Marsz dla Życia. Kobiety podchodziły z wiadrami do obrońców życia poczętego prosząc o „spermę dla lesbijek”. W momencie, w którym grupa mężczyzn, a potem policjantów osuwała je na bok, doszło do przepychanek.
Z kolei według „Le Telegramme”, demonstranci zablokowali na trzy godziny autobus, którym jechali uczestnicy Marszu dla Życia. Około 50 demonstrantów z zasłoniętymi twarzami wrzuciło do autobusu racę.
Źródło: france24.com