Jak napisano w oświadczeniu, na Facebooku Polskiego Himalaizmu Zimowego 2016-2020 im. Artura Hajzera, w dniu dzisiejszym, oprócz standardowych wyjść aklimatyzacyjnych, Denis Urubko samodzielnie, bez poinformowania kierownictwa wyprawy, wyruszył z bazy by podjąć próbę wejścia na szczyt K2 jeszcze przed końcem lutego.
Zgodnie z założonym wcześniej planem, przygotowanie ataku szczytowego przewidziano na początku marca.
Dzisiaj do bazy pierwszej wyszedł zespół Maciej Bedrejczuk i Marcin Kaczkan. Jutro przeniosą obóz drugi z 6500 na 6700. Jutro z bazy wychodzi kolejny zespół, Marek Chmielarski oraz Artur Małek z zamiarem aklimatyzacji w obozie C3 na wys.7200m oraz z zadaniem zabezpieczenia próby Denisa. Nazajutrz wychodzi też zespół HAP’sów z zadaniem wyniesienia tlenu ratunkowego do obozu C2 – podano dalej w oświadczeniu.
Czytaj też:
Poważny wypadek na K2. Polski himalaista czeka na transport do szpitala
Czytaj też:
"Ech, byłem blisko". Wypadek Bieleckiego na K2