Ambasada Turcji, która znajduje się w centrum Berlina, została obrzucona farbami i petardami przez nieznanych sprawców – poinformowała niemiecka policja.
Około szóstej rano, nieznani sprawcy przed ogrodzeniem tureckiej placówki odpalili granat dymny, a następnie obrzucili budynek pojemnikami z farbą. Niemieckie media sugerują, że sprawcami ataku mogą być Kurdowie, ponieważ farby, którymi rzucano były w kolorach flagi kurdyjskiej.
Policja twierdzi, że atak na ambasadę był dobrze przygotowany. Sprawcy nie tylko użyli granatu dymnego, ale także na drodze dojazdowej do placówki rozłożyli kolczatkę.
Na kilka godzin policja odgrodziła i zablokowała teren wokół ambasady. Nikt nie został ranny.
Źródło: dw.com