Polacy wracają z bazy spod K2. Czeka ich 100-kilometrowy marsz

Polacy wracają z bazy spod K2. Czeka ich 100-kilometrowy marsz

Dodano: 
Widok z K2
Widok z K2Źródło:Wikimedia Commons
Uczestnicy Narodowej Zimowej Wyprawy na K2 opuszczają bazę. Przed himalaistami jeszcze 100-kilometrowy trekking do Askole, skąd udadzą się do Skardu. Następnie z Islamabadu odlecą do Polski.

Polacy spędzili w bazie trzy miesiące, walcząc o wierzchołek ostatniego niezdobytego zimą ośmiotysięcznika. Tym razem się nie udało. Uczestników wyprawy czeka teraz 100 kilometrów trekkingu przez lodowiec. Powrót planowany jest na 21 marca.

W sobotę ostatnie zdjęcia z bazy spod K2 zamieścił na Facebooku Janusz Gołąb. "Zaraz nam neta Kaczkan odetnie. Pakujemy się. Jeżeli przyjdą dziś tragarze to jutro rano ruszamy na Concordie, Urdukas, Payu, Askole, Skardu. Taki plan" – poinformował himalaista.

facebook

Głównym powodem zakończenia polskiej akcji górskiej na K2 była zła pogoda i troska o bezpieczeństwo wspinaczy. Kierownik wyprawy Krzysztof Wielicki poinformował, że decyzję o powrocie do domu podjął w porozumieniu z zespołem. Wcześniej po nieudanej próbie ataku szczytowego bazę spod K2 opuścił Denis Urubko.

Źródło: TVP
Czytaj także