Szef brytyjskiego MON kazał Rosji się "zamknąć". "Widocznie jego prostackie uwagi to ostatnia broń, którą dysponuje brytyjska armia"

Szef brytyjskiego MON kazał Rosji się "zamknąć". "Widocznie jego prostackie uwagi to ostatnia broń, którą dysponuje brytyjska armia"

Dodano: 
Gavin Williamson
Gavin Williamson Źródło: PAP/EPA / WILL OLIVER
Rosja powinna dać sobie spokój i się zamknąć – oświadczył minister obrony Wielkiej Brytanii Gavin Williamson. – Widocznie jego prostackie uwagi to ostatnia broń, którą dysponuje brytyjska armia – odpowiada mu rzecznik resortu obrony Rosji Igor Konaszenkow.

Brytyjska premier Theresa May zapowiedziała w środę, że jej kraj wydali 23 rosyjskich dyplomatów w ramach działań odwetowych po ataku na byłego rosyjskiego szpiega. Brytyjczycy winą za otrucie Siergieja Skripala obarczają Rosję. Moskwa nie pozostała jednak dłużna i również zagroziła wydaleniem brytyjskich dyplomatów.

O groźby te pytany był minister obrony Wielkiej Brytanii Gavin Williamson. – Rosja powinna dać sobie spokój i się zamknąć – oświadczył brytyjski polityk. Jak oceniał, władze na Kremlu świadomie naruszają międzynarodowe zasady. Odnosząc się do ataku na Skripala powiedział, że jest on "szokujący i nieodpowiedzialny". Jak zaznaczył "nie ma żadnych wątpliwości, że dokonała go Rosja".

"Prostackie uwagi to ostatnia broń, którą dysponuje brytyjska armia"

Takie słowa nie mogły pozostać bez odpowiedzi ze strony rosyjskiej. – Widocznie jego prostackie uwagi to ostatnia broń, którą dysponuje brytyjska armia – powiedział rzecznik resortu obrony Rosji Igor Konaszenkow. Polityk podkreślił, że tego rodzaju uwagi pokazują jedynie, że zarzutów Londynu nie można traktować poważnie.

"Londyn ma coś do ukrycia. Partnerzy się denerwują"

Do wypowiedzi brytyjskiego ministra odniosła się także Maria Zacharowa. „Minister obrony Wielkiej Brytanii oświadczył: «Rosja powinna nie podejmować działań odwetowych, lecz odejść i się zamknąć». A co jeszcze może powiedzieć minister obrony kraju, który ukrywa okoliczności użycia na swoim terytorium trujących środków chemicznych i nie chce przekazać dostępnych informacji, jak tego wymaga Konwencja o zakazie broni chemicznej? Londyn ma coś do ukrycia. Partnerzy się denerwują” – napisała na Facebooku.

Otrucie Siergieja Skripala

66-letni Skripal od lat mieszkał w Wielkiej Brytanii, w 2006 roku został w Rosji skazany za szpiegostwo na rzecz władz w Londynie. Jest byłym pułkownikiem rosyjskiego wywiadu, a także tajnym współpracownikiem brytyjskiego wywiadu. W ubiegłą niedziele, mężczyzna wraz z córką zostali znalezieni na ławce przed centrum handlowym, w mieście Salisbury, na południowy-zachód od Londynu. Obydwoje trafili do szpitala w stanie krytycznym, a lekarze stwierdzili, że zostali otruci niezidentyfikowaną substancją.

W ostatnich latach w podejrzanych okolicznościach zginęła żona byłego szpiega, jego brat oraz syn.

Czytaj też:
Sprawa Siergieja Skripala. USA deklarują "pełną solidarność" z Londynem

Źródło: RMF 24 / Sputnik Polska, Facebook
Czytaj także