Czaputowicz o rosyjskich wyborach: Nie można ich uznać za demokratyczne

Czaputowicz o rosyjskich wyborach: Nie można ich uznać za demokratyczne

Dodano: 
Jacek Czaputowicz
Jacek Czaputowicz Źródło:PAP / Radek Pietruszka
Szef polskiej dyplomacji Jacek Czaputowicz oświadczył, że po tym jak z wyścigu o stanowisko prezydenta Rosji wykluczono Aleksieja Nawalnego, ostatnie wybory nie mogą zostać uznane za prawdziwie demokratyczne.

"Po wykluczeniu Aleksieja Nawalnego wyborów w Rosji nie można uznać za demokratyczne" – cytuje szefa MSZ poniedziałkowa "Rzeczpospolita".

Największym nieobecnym w rosyjskich wyborach był opozycjonista Aleksiej Nawalny, który chociaż nie miał szans na zwycięstwo, prawdopodobnie mógłby nieco zamieszać w wyborczej układance Kremla. Władze w Moskwie skutecznie zablokowały jednak politykowi możliwość kandydowania – na Nawalnym ciążą bowiem wyroki sądowe, co oznacza, że nie może on kandydować.

Sam Nawalny nawoływał do bojkotowania wyborów. Na niedzielnej konferencji prasowej polityk stwierdził, że jego sztab zapewnił 33 tysięcy obserwatorów w lokalach wyborczych. Nawalny twierdzi, że udało się zaobserwować "bezprecedensowe" naruszenia demokratycznych procedur.

Nawalny twierdzi, że ludzie byli zwożeni do lokalów wyborczych, a frekwencja podana przez oficjalne państwowe organy była wyższa niż to miało miejsce w rzeczywistości.

Czytaj też:
Odbiorą Rosji Mundial? Dworczyk: Temat pojawia się w rozmowach między dyplomatami różnych krajów
Czytaj też:
Wybory w Rosji. Polskie MSZ: Głosowanie na Krymie nielegalne

Źródło: Rzeczpospolita / Kresy.pl
Czytaj także