"Teraz zacznie się "parada sojuszników". Wiernopoddańcze demonstracje politycznego wsparcia ze strony krajów Unii Europejskiej wobec Londynu” – napisała na Facebooku rzecznik rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa.
Zacharowa uznała, że solidarność państw Unii Europejskiej z Wielką Brytanią jest "wypaczona", gdyż nikt nie bierze pod uwagę, że Londyn cały czas planuje opuścić Unię. "Wszystko co teraz będzie się dziać w sferze publiczno-dyplomatycznej (odezwy, wydalenia), będzie tłumaczone w stolicach europejskich jako solidarność z Londynem, że tego wymaga polityka wewnętrzna Unii Europejskiej" – pisze.
"Wielka Brytania własnie opuszcza Europę. Oznacza to, że kraj, który występuje z Unii Europejskiej, wykorzystuje argument solidarności oraz narzuca dalsze pogorszenie stosunków z Rosją” – przekonuje rzecznik.
Czytaj też:
Polska wydali czterech rosyjskich dyplomatów, USA sześćdziesięciuCzytaj też:
Ambasador Rosji w Polsce wezwany do MSZ
Źródło: Facebook