Prof. Marek Safjan, sędzia, który ogłaszał werdykt, oświadczył, że podczas wycinki nasz kraj nie zapewnił ochrony konkretnym gatunkom zwierząt i owadów.
Wyrok jest ostateczny, a Polska poniesie koszty postępowania sądowego.
Pozew w sprawie puszczy skierowała przeciwko polskiemu rządowi Komisja Europejska.
– Trybunał uznał, że Komisja miała w tym sporze rację, bo Polska naruszyła dwie unijne dyrektywy: ptasią i siedliskową. Nie oznacza to jednak żadnych kar finansowych dla Polski – tłumaczyła korespondentka TVP w Brukseli Dominika Ćosić.
Ministerstwo Środowiska opublikowało oświadczenie, w którym podkreśliło, że nasz kraj dostosuje się do wyroku Trybunału UE.
Minister Henryk Kowalczyk zapewnił jednocześnie, że resort przedstawi wkrótce KE propozycje kompromisowych rozwiązań ws. Puszczy Białowieskiej, uwzględniając wyniki prac zespołu eksperckiego, który przygotowuje długoterminowy plan ochrony puszczy.