Dzięki trwającym kilkanaście dni protestom Polonii oraz negocjacjom z władzami Jersey City, Pomnik Katyński nie zostanie usunięty ani przeniesiony do innej części miasta, ale przesunięty zaledwie 60 metrów dalej. Oznacza to, że pozostanie w prestiżowej dzielnicy miasta, z której rozpościera się malowniczy widok na Manhattan.
Pomimo ostrych słów, które pojawiały się w ostatnich dniach w mediach, burmistrz Steven Fulop ostatecznie podziękował stronie polskiej za "wielowątkową owocną rozmowę". "Poza rozwiązaniem kwestii pomnika (...) zostałem zaproszony, do przyłączenia się do podróży, aby zwiedzić obóz Auschwitz” – poinformował dalej polityk, dodając, że z zaproszenia skorzysta.
Fulop poinformował też na Twitterze, że detale dotyczące przeniesienia pomnika zostaną podane w poniedziałek. "Sądzę, że rozwiązane będzie pozytwne dla wszystkich" – ocenił polityk.
twitterCzytaj też:
Porozumienie ws. Pomnika Katyńskiego osiągnięte. Monument zostaje na nabrzeżu