Pomnik Katyński. Andrzej Duda rozmawiał z burmistrzem Jersey City

Pomnik Katyński. Andrzej Duda rozmawiał z burmistrzem Jersey City

Dodano: 
Para prezydencka przed Pomnikiem Katyńskim w Jersey City
Para prezydencka przed Pomnikiem Katyńskim w Jersey City Źródło: Jakub Szymczuk / KPRP
Prezydent Polski złożył w środę kwiaty pod Pomnikiem Katyńskim w Jersey City. Andrzej Duda rozmawiał również z burmistrzem miasta Stevenem Fulopem.

– Prezydent powiedział, że zależy mu na tym, aby pomnik został tu, gdzie jest. Powiedziałem, że to nie jest możliwe. Najważniejszą rzeczą jest znalezienie dla niego godnego miejsca – stwierdził Fulop po spotkaniu z Anrzejem Dudą.

Burmistrz Jersey City ocenił, że rozmowa z prezydentem była "dobra". – Wymieniliśmy się upominkami. Otrzymałem od prezydenta książkę dotyczącą historii Katynia, po angielsku. Przekazał mi, jak to ważne dla polskiego społeczeństwa, aby pomnik był w godnym miejscu – relacjonował Fulop.

Jak informują media, burmistrz Jersey City podarował polskiemu prezydentowi miniaturę Pomnika Katyńskiego, którą jego twórca Andrzej Pityński wykonał w 1988 roku, pracując nad monumentem.

O rozmowie Duda – Fulop opowiedział dziennikarzom Krzysztof Szczerski, szef gabinetu prezydenta. – Była to dobra okazja, żeby burmistrz po raz kolejny wysłuchał dość twardych słów polskiego prezydenta, który powiedział burmistrzowi dość wyraźnie i kategorycznie, że oczekuje wypełnienia obowiązku, jakim jest poszanowanie Pomnika Katyńskiego – oświadczył Szczerski.

Spór wokół pomnika wywołała zapowiedź Stevena Fulopa, który ogłosił, że zostanie on usunięty z miejsca, w którym znajduje się obecnie. Zaprotestowała amerykańska Polonia oraz politycy z naszego kraju. Ostatecznie monument ma zostać przesunięty o 60 metrów dalej, ale pozostanie na nadbrzeżu rzeki Hudson.

Źródło: TVN24 / TVP Info
Czytaj także