Jak wyglądają spotkania Grupy Bilderberg? Uchylono rąbka tajemnicy

Jak wyglądają spotkania Grupy Bilderberg? Uchylono rąbka tajemnicy

Dodano: 
Turyn
Turyn Źródło: Pixabay
Trwa doroczne spotkanie Grupy Bilderberg. Jak zawsze, wydarzenie owiane jest tajemnicą, przez co budzie sporo kontrowersji i duże zainteresowanie. W tym roku, spotkanie odbywa się we włoskim Turynie i potrwa do niedzieli.

Tematami tegorocznego spotkania są m.in. świat w czasach postprawdy i wolny handel. Spotkania grupy to nieformalne konferencje, na których pojawiają się wpływowe osoby ze świata polityki, gospodarki, mediów i nauki. W rozmowach uczestniczy ponad 120 osobistości z całego świata, także z Polski.

Czytaj też:
Grzegorz Hajdarowicz na spotkaniu Grupy Bilderberg

"Na spotkaniach obowiązuje pochodząca z 1927 r. brytyjska reguła Chatham House, w myśl której uczestnicy konferencji mogą dzielić się ze światem informacjami z obrad, ale absolutnie nie wolno im wymieniać nazwisk osób, od których te informacje pochodzą. Mało tego, uczestnicy spotkań Grupy Bilderberg prawie w ogóle o nich nie mówią" – opisuje Rp.pl.

Portal przytacza rozmowę z rzecznikiem Grupy Bilderberg, który stwierdza, że spotkania przypominają... debatę akademicką: – Uczestnicy przyjeżdżają tu po to, by słuchać, debatować i uczyć się. Nieraz słyszymy od nich, że cenią sobie możliwość pełnego zrozumienia problemów czy uzyskania dodatkowej perspektywy na określone zagadnienia. W czasie spotkań nic nie rozprasza uczestników, mogą się oni w pełni skupić na tematach będących przedmiotem debaty, a to przypomina dobrą dyskusję akademicką.

Rzecznik wskazuje, że format spotkania przypomina "większość międzynarodowych konferencji". – To panele z udziałem dwóch lub trzech ekspertów zasiadających na scenie wraz z moderatorem. Pozostali członkowie Grupy zajmują miejsca na widowni. Po krótkim słowie wstępnym panelistów przysłuchujący się im uczestnicy mogą zadawać im pytania. Po upływie blisko półtorej godziny panel się kończy i… rozpoczyna się kolejna sesja – mówi cytowany przez Rp.pl. rzecznik Grupy.

Zapytany o to, dlaczego wobec spotkań Grupy Bilderberg obowiązuje tak ściśle przestrzegana zasada poufności, mówi: – (...) Prosimy o zrozumienie, że zasada Chatham House pomaga w zapewnieniu wysokiej jakości debat, co zawsze było głównym celem spotkań Grupy Bilderberg.

Źródło: rp.pl
Czytaj także