Zgodnie z wynikami referendum z kwietnia br. prezydent otrzyma pełnię władzy wykonawczej, a kompetencje parlamentu, sądownictwa i instytucji kontrolnych zostaną znacząco ograniczone. Prezydent Turcji może przejąć uprawnienia premiera, którego urząd zostanie zlikwidowany (prezydent będzie powoływał ministrów i rządził za pomocą dekretów).
O tym kto będzie miał tak ogromną władzę, właśnie dzisiaj zadecydują wyborcy. Lokale wyborcze otwarto o godzinie 8 rano (czasu lokalnego), a głosowanie potrwa do godziny 17 (czasu lokalnego). Uprawnionych do głosowania jest ponad 56 milionów ludzi. Wstępne wyniki poznamy już dzisiaj późnym wieczorem.
Wyborcy zagłosują nie tylko na prezydenta, ale także wybiorą deputowanych do parlamentu.
Głosowanie planowo miało odbyć się w listopadzie 2019 roku, ale o przyspieszeniu ich daty zdecydował obecny prezydent Recep Tayyip Erdogan.
Czytaj też:
Wybory ostatniej szansyCzytaj też:
Wojna krzyża z półksiężycem. Niepokojące słowa Erdogana