Nie będzie ekstradycji polskiego dilera z Irlandii? Chodzi o praworządność w Polsce

Nie będzie ekstradycji polskiego dilera z Irlandii? Chodzi o praworządność w Polsce

Dodano: 
fot. zdjęcie ilustracyjne
fot. zdjęcie ilustracyjneŹródło:PAP / Grzegorz Michałowski
Sędzia Wysokiego Trybunału Aileen Donnely zdecydowała, że sprawę ekstradycji Polaka Artura C. przekaże Trybunałowi Sprawiedliwości UE. Powód? Naruszenie zasad demokracji i praworządności w Polsce. Jest już wstępna opinia konsultacyjna TSUE. Nie jest ona wiążąca.

Artur C., za którym wydano Europejski Nakaz Aresztowania, został zatrzymany w maju ubiegłego roku w Irlandii. Mężczyzna jest podejrzany o udział w zorganizowanej grupie przestępczej i handel narkotykami.

Sprawę jego ekstradycji rozpatrywała irlandzka sędzia Wysokiego Trybunału w Dublinie Aileen Donnely, która przychyliła się do wniosku obrońców Artura C., aby nie odsyłać go do Polski z uwagi na "ostatnie zmiany legislacyjne dotyczące sądownictwa". Zdaniem Donnely w ciągu ostatnich dwóch lat w Polsce tak drastycznie zmieniono prawo w zakresie sądownictwa, że Trybunał musi stwierdzić, czy rządy prawa w naszym kraju nie zostały "uszkodzone".

Irlandzki sąd będzie zobowiązany do wstrzymania wykonania Europejskiego Nakazu Aresztowania i przekazania Polsce Artura C., jeśli stwierdzi, że poza systemowym zagrożeniem jego prawa do sądu istnieje też bezpośrednie zagrożenie dla samego oskarżonego – jak informuje RMF24, taką niejednoznaczną ocenę przedstawił dziś rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wstępna opinia nie rozstrzyga jednoznacznie kwestii praworządności w Polsce – zagrożeń stworzonych przez wprowadzane w ostatnich miesiącach reformy nie potwierdza, ale ich też nie wyklucza.

Czytaj też:
Irlandia wstrzymuje ekstradycję Polaka. Zaskakujący argument
Czytaj też:
Irlandia martwi się o praworządność w Polsce. Dziś rozprawa przed Trybunałem

Źródło: RMF 24 / "The Irish Times"
Czytaj także