Premier Węgier podczas swojej dwudniowej wizyty w Izraelu miał zaplanowaną podróż do Instytutu Yad Vashem. Jego przejazd został jednak zablokowany przez protestujących Izraelczyków.
Protestujący trzymali transparenty z napisami "Wstydź się" oraz "Nigdy więcej".
„Times of Israel” podaje, że Izraelczycy protestowali przeciwko nacjonalistycznej polityce Orbana oraz odwoływaniu się przez niego do nazistowskiego kolaboranta.
Grupie protestujących nie udało się jednak na długo zablokować drogi. Po kilku minutach manifestanci zostali zepchnięci przez policję.
Czytaj też:
Nowe przepisy w Izraelu. "Państwo narodu żydowskiego"Czytaj też:
"Polska wycofała się z ustawy o IPN z podkulonym ogonem". Mocne słowa izraelskiego "negocjatora"