Władze potwierdził, że dotychczas znaleziono ciała 38 osób, ale w gruzach mogą jeszcze znajdować się kolejne ofiary katastrofy. Na miejscu od trzech dni trwa akcja ratunkowa.
Do wypadku doszło we wtorek, chwilę po godzinie 11.30 rano, w trakcie gwałtownej burzy. Z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn, zawalił się fragment mostu na autostradzie A10.
Śledczy podejrzewają, że prawdopodobną przyczyną wypadku były wady konstrukcyjne mostu Morandi lub błędy przy jego konserwacji. Konstrukcja powstała w latach 60. XX wieku.
Prokuratura na razie nie postawiła nikomu zarzutów.
Na jutro prezydent Republiki Włoskiej Sergio Mattarelli ogłosił żałobę narodową oraz pierwsze pogrzeby ofiar. Uroczystości pogrzebowe organizowane są przez państwo.
Czytaj też:
Zawalił się most na autostradzie w Genui, zginęło co najmniej 35 osóbCzytaj też:
Wielka tragedia w Genui. Prezydent śle kondolencje
Źródło: abc.net.au/telegraph.co.uk