27-latek z Polski jest podejrzany o uprowadzenie i zabójstwo swojej dziewczyny. Do przestępstwa miało dojść na terenie Niemiec.
Mężczyzna został aresztowany na parkingu przy autostradzie A1 w pobliżu holenderskiego Apeldoorn. Służby wiążą go ze sprawą śmierci 29-letniej Polki. Jej zwłoki znaleziono w niemieckiej miejscowości Wustermark, na zachód od Berlina.
Śledczy z Holandii ustalili, że podejrzany i jego samochód znajdowali się w miejscu, gdzie znaleziono kobietę. Jak informuje Polsat News, dochodzenie w tej sprawie jest prowadzone wspólnie przez Polaków i Niemców.
Mężczyznę zatrzymano na polecenie naszych służb. W czwartek sąd w Amsterdamie ma się zająć wnioskiem polskich władz o ekstradycję podejrzanego do kraju.
Czytaj też:
Zbiorowy gwałt w Rimini. Koszmar 19-letniej Niemki
Źródło: Polsat News