Plaga podglądaczy. Nagrywają Koreanki w toaletach, a filmy wrzucają do sieci

Plaga podglądaczy. Nagrywają Koreanki w toaletach, a filmy wrzucają do sieci

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Pixabay / Domena Publiczna
Korea Południowa walczy z tzw. pornografią szpiegowską. W tym kraju to prawdziwa plaga.

Specjalne jednostki koreańskiej policji ruszyły do walki z podglądaczami. Tylko w samym Seulu mundurowi sprawdzają 20 tys. publicznych toalet dziennie. Za nielegalnie nagrywanie grozi w tym kraju do 5 lat więzienia.

– Nikt nie wie, kim jest człowiek, który mnie filmował. On żyje sobie dalej, a ja cierpię, mimo że nic złego nie zrobiłam – powiedziała jedna z poszkodowanych kobiet, która była podglądana we własnym mieszkaniu.

Kamerki szpiegowskie w Korei Południowej to prawdziwa plaga. Organizacje kobiece protestują i domagają się surowszego karania sprawców, bo tylko kilka procent z nich zostaje skazanych. Tymczasem takich przestępstw z roku na rok przybywa.

Źródło: TVN24 BiS
Czytaj także