Był prezydent USA opowiedział o wstydliwym epizodzie z przeszłości.
Podczas spotkania z sympatykami w Kalifornii, Obama przytoczył anegdotę o tym, jak został wyrzucony z parku rozrywki Disneyland. Zaznaczył, że miejsce to po raz pierwszy odwiedził w wieku 11 lat.
– Za drugim razem pojechałem, kiedy byłem na studiach. I razem ze znajomymi poszliśmy do parku po koncercie. Trochę wstyd się do tego przyznać, więc bardzo proszę młodszych o zakrycie uszu, ale kilkoro z nas paliło. Spokojnie, paliliśmy papierosy. I stała się straszna rzecz: nagle zobaczyliśmy dwóch bardzo rosłych ochroniarzy, którzy poprosili nas o opuszczenie Disneylandu. Tak, to prawdziwa historia. Zostałem wyrzucony z Magicznego Królestwa – przyznał. Jego opowieść wywołała śmiech zgromadzonych.
Źródło: TVN24 / Business Insider