Wolfgang Janisch w swoim artykule przywołuje polityk Zielonych słowa Renate Kuenast, która zwraca uwagę na upolitycznienie sądów w Europie Środkowej i wskazuje jako przykład Polskę.
„Widzimy, że w Polsce TK i SN obsadzane są politycznie posłusznymi kandydatami, a także, że rezygnuje się z zasady niezawisłości sędziów” – stwierdziła Kuenast.
Polityk podkreśla, że wzorem dla innych państw (w tym i Polski) powinno być niemieckie sądownictwo. "Uwolniony od politycznych wpływów niemiecki Trybunał Konstytucyjny mógłby być wzorem dla innych krajów - pisze „Sueddeutsche Zeitung”.
Niemcy wybierają
Obecnie w Niemczech trwa dyskusja na temat wyboru sędziego do Trybunału Konstytucyjnego, który ma zostać jego wiceprezesem, a w 2020 objąć funkcję prezesa. Teoretycznie prawo wskazania kandydata przysługuje CDU, jednak ze względu na obecną skomplikowaną sytuację polityczną w wyborze sędziego będą musiały uczestniczyć niemal wszystkie partie.
Autor artykułu zastanawia się, czy do Trybunału nie powinna trafić osoba nie związana w ogóle ze światem polityki. Miałoby się tak stać, "aby nie dawać Polsce argumentów, którymi może uzasadniać upolitycznienie swoich sądów".
Czytaj też:
Niemiecki ranking demokracji. Polska na czwartym miejscu od końcaCzytaj też:
Niemcy: Trzech Polaków skazanych na dożywocie