Przypomnijmy, że w nocy z 25 na 26 sierpnia 2017 roku na plaży we włoskim Rimini czterech mężczyzn zaatakowało parę młodych Polaków. Kobieta została przez nich brutalnie zgwałcona, a mężczyzna pobity. Napastnicy pobili także oraz zgwałcili młodego Peruwiańczyka. Szybko ustalono, że sprawcy to imigranci z północnej Afryki. Ostatniego z nich – lidera gangu, Kongijczyka Guerlina Butungu, włoska policja zatrzymała w niedzielę, 3 września 2017 roku.
Grupa czterech mężczyzn usłyszała zarzuty ciężkiego rozboju, zbiorowej przemocy seksualnej i spowodowania obrażeń ciała. Trzej z nich zostali już prawomocnie skazani. W lutym br. sąd dla nieletnich w Bolonii skazał ich na 9 lat i 8 miesięcy więzienia.
Dzisiaj sąd w Bolonii utrzymał wyrok dla ostatniego, 20-letniego sprawcy napadu – Kongijczyka Guerlina Butungu. Jak podaje radio TOK FM, sąd odrzucił wniosek obrońcy Butungu, o uniewinnienie mężczyzny.
Proces odbywał się w trybie przyśpieszonym za zamkniętymi drzwiami.
Czytaj też:
Zbiorowy gwałt w Rimini. Koszmar 19-letniej Niemki