USA: Sąd nakazał zwrot przepustki dziennikarzowi CNN, który spierał się z Trumpem

USA: Sąd nakazał zwrot przepustki dziennikarzowi CNN, który spierał się z Trumpem

Dodano: 
Dziennikarz CNN kontra Trump
Dziennikarz CNN kontra Trump Źródło:YouTube / TIME
Sąd stołecznego Dystryktu Kolumbia przychylił się do wniosku CNN, żeby w ramach zabezpieczenia powództwa wobec administracji Donalda Trumpa, tymczasowo przywrócić dziennikarzowi tej stacji akredytację do Białego Domu – informuje portal Wirtualne Media.

W ubiegłym tygodniu, decyzją prezydenta Donalda Trumpa, korespondentowi CNN w Białym Domu odebrana została przepustka uprawniająca do wejścia na teren obiektu. Prezydentowi USA nie spodobały się pytania, które Jim Acosta zadawał podczas konferencji prasowej.

Co zdenerwowało przywódcę Stanów Zjednoczonych? Acosta zapytał Trumpa o jego wypowiedzi na temat migrantów z Ameryki Środkowej. W tym kontekście Trump mówił o "inwazji". "Wielu bandytów i złych ludzi wmieszało się do tej karawany. Zawróćcie, bo nie wpuścimy nikogo, kto nie przejdzie przez procedurę. To inwazja na nasz kraj i nasza armia zareaguje" – tak w ubiegłym tygodniu pisał Donald Trump na Twitterze.

Acosta przypomniał też o spocie wyprodukowanym przy okazji kampanii prezydenckiej Trumpa, na którym widać było m.in. migrantów wspinających się po murach. Co na to prezydent USA? Polityk zapewnił że chce, aby migranci przeszli standardową drogę prawną, która zakończy się pozwoleniem na pobyt. – Proszę mi pozwolić rządzić tym krajem. Pan rządzi CNN – powiedział Trump do dziennikarza. Acosta chciał zadać kolejne pytanie, jednak prezydenta szybko odebrał mu głos: – Wystarczy tego. Proszę odłożyć mikrofon. CNN powinno się wstydzić, że pan dla nich pracuje. Acosta został pozbawiony przepustki prasowej do Białego Domu. Stacja skierowała sprawę do sądu.

Czytaj też:
Fox News zapowiada wsparcie dla CNN. Medialne przymierze przeciw Trumpowi

W piątek sąd przychylił się do wniosku o zabezpieczenie powództwa i nakazał Białemu Domowi na czas procesu przywrócić akredytację Jimowi Acoście. Uzasadniając decyzję sędzia wskazał, że uprawdopodobniona została sytuacja, że decyzja o odebraniu dziennikarzowi wejściówki naruszyła prawo do wykonywania swoich obowiązków oraz wolność słowa. Sarah Sanders, rzecznik Białego Domu poinformowała, że decyzja sądu zostanie wprowadzona w życie.

Źródło: Wirtualne Media
Czytaj także