Podczas protestu "żółtych kamizelek" zginął kierowca

Podczas protestu "żółtych kamizelek" zginął kierowca

Dodano: 
Francja
Francja Źródło: Flickr / DODO DODO/(CC BY 2.0)
Na południu Francji doszło do tragicznego wypadku w trakcie nocnego protestu ruchu "żółtych kamizelek". 36-letni kierowca samochodu osobowego uderzył w ciężarówkę blokującą rondo.

Do wypadku doszło w piątek wieczorem, chwilę przed północą, niedaleko miejscowości Perpignan. 36-latek zmarł w wyniku zderzenia z ciężarówką blokującą rondo, w ramach protestu tzw. żółtych kamizelek. Jak podała prokuratura, kiedy doszło do zdarzenia większość świadków wypadku uciekła, a na miejscu zostało tylko kilka osób, w tym kierowca ciężarówki. Policja prowadzi już dochodzenie w związku z nieumyślnym spowodowaniem śmierci i utrudnianiem ruchu drogowego.

Śmierć 36-latka oznacza zwiększenie bilansu ofiar śmiertelnych trwających od listopada protestów "żółtych kamizelek". Dotychczas w całym kraju w wyniku demonstracji i zamieszek zginęło 10 osób.

Od połowy listopada Francuzi protestują przeciwko planom prezydenta Macrona dotyczących podwyższenia cen paliwa. Chociaż na początku grudnia pod wpływem demonstracji francuski rząd zawiesił wprowadzenie podwyżki podatku paliwowego, protesty nie ustają i zmieniły się w wyraz sprzeciwu wobec polityki francuskich władz oraz wysokich kosztów życia. Manifestacjom towarzyszą zamieszki i rozróby, szczególnie intensywne na ulicach Paryża. W trakcie jednego z protestów, manifestanci zniszczyli m.in. posąg Marianne znajdujący się wewnątrz Łuku Triumfalnego.

Czytaj też:
Unikanie miejsc protestów, wzmożona ostrożność. Ambasada RP w Paryżu ostrzega Polaków

Źródło: Tok FM / theguardian.com/nytimes.com/Radio ZET
Czytaj także