– Chciałbym przestrzec was (...) przed zwątpieniem w sens integracji całej Europy. Zbyt wielu mamy dziś zdeklarowanych przeciwników UE, wewnątrz Europy i na zewnątrz, i nie brakuje ich także w naszych krajach, aby pozwolić sobie na jakże iluzoryczny i niebezpieczny komfort zniechęcania. Powiem wprost: Europa potrzebuje dziś czytelnego sygnału, z Paryża i Berlina, że wzmocniona współpraca w małych formatach nie jest alternatywą dla współpracy całej Europy, że jest dla integracji, a nie zamiast integracji – mówił Donald Tusk podczas spotkania w Akwizgranie.
Tusk o Pawle Adamowiczu
– Na wschód od Niemiec są setki miejsc, gdzie europejski duch miejsca, genius loci, jest równie mocno odczuwalny jak w Akwizgranie, Paryżu czy Berlinie. I żyją tam miliony ludzi, których serca biją dla Europy. Europy solidarnych i równych sobie narodów – tłumaczył dalej polityk. – Takim miejscem jest mój Gdańsk – dodał Tusk.
Były premier mówił też o uroczystościach pogrzebowych, które miały miejsce w Gdańsku. – Wracam stamtąd, z uroczystości pogrzebowych zamordowanego prezydenta mojego miasta Pawła Adamowicza. Kochał Gdańsk, był polskim patriotą i równocześnie europejczykiem z krwi i kości. Odważnie bronił rządów prawa, pomagał uchodźcom z potrzeby serca, a nie dlatego, że ktoś mu narzucił jakieś kwoty. I przez 20 lat budował swoje miasto – wspominał Adamowicza Tusk.
Przywódcy Francji i Niemiec, Emmanuel Macron i Angela Merkel podpisali w Akwizgranie nowy traktat o współpracy. Jak czytamy na stronie Ambasady Niemiec, nowy traktat nie zastąpi Traktatu Elizejskiego z 1963 roku, tylko będzie jego kontynuacją. Oba traktaty mają mieć taką samą rangę.
Zawierając Traktat Elizejski przed 56 laty, Niemcy i Francja wyciągnęły wnioski z krwawej przeszłości i dokonały historycznego zwrotu. Trwająca setki lat rzekoma odwieczna wrogość przerodziła się w niemiecko-francuską przyjaźń. Konfrontacja, która stale sprowadzała na Europę wojny i spustoszenie, przerodziła się w siłę napędową integracji europejskiej – czytamy dalej na stronie Ambasady.
Czytaj też:
To prawda – nie ma symetrii win!Czytaj też:
Zastępczyni Adamowicza z poparciem Tuska. Padła jasna deklaracja