Do tej pory muzeum pieczonej kiełbasy znajdowało się na terenie miejscowości Holzhausen, jednak jego władze starały się o przeniesienie do Mühlhausen. Władze lokalne wstępnie poparły ten projekt.
Na terenie, na którym miałaby powstać placówka, w czasie II wojny światowej znajdował się obóz koncentracyjny. Dlatego obok muzeum kiełbasy miało zostać wzniesione... miejsce pamięci.
Burmistrz Mühlhausen Johannes Bruns zapowiedział, że będzie te plany omawiał z przedstawicielami gminy żydowskiej. Doszło nawet do interwencji ministra kultury Benjamina-Immanuela Hoffa.
Ostatecznie z pomysłu się wycofano, a władze miasta zapewniły, że poszukają innego miejsca dla muzeum kiełbasy.
Czytaj też:
Mocne wystąpienie premiera w Auschwitz. "Żadni naziści, tylko Niemcy"
Czytaj też:
Na ulicach Niemiec rządzą arabskie mafie. Policja jest bezradna