– Administracja prezydenta Donalda Trumpa zwiększa swoje zaangażowanie w Europie Środkowo-Wschodniej, dlatego też wzrośnie liczba amerykańskich żołnierzy w Polsce – zapowiedziała ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Georgette Mosbacher w rozmowie z „Financial Times”.
Mosbacher nie obiecała jednak stałej bazy wojsk amerykańskich w Polsce. – Departament Obrony postrzega siły XXI wieku jako bardziej rotacyjne i sprawne, niż takie, gdzie są szpitale, domy, gdzie sprowadza się rodziny – powiedziała dyplomatka. Mosbacher dodała jednak, że Polacy mogą przyjąć najwięcej amerykańskich żołnierzy i z pewnością ich liczba wzrośnie nawet o kilkuset.
– Stany Zjednoczone i Polska nie doszły jeszcze do porozumienia ws. zwiększenia liczby amerykańskich żołnierzy, rozmowy w tym temacie trwają – poinformował kilka godzin po publikacji wywiadu rzecznik Pentagonu Eric Pahon.
W komunikacie Departamentu Obrony USA czytamy, że "jakiekolwiek spekulacje na temat zwiększenia liczby żołnierzy są w tym momencie bezpodstawne", a wyniki rozmów na linii Waszyngton-Warszawa zostaną podane "w stosowanym momencie".
Czytaj też:
"Niech Bóg błogosławi Polsce i Stanom Zjednoczonym". Po spotkaniu Duda-PenceCzytaj też:
Wpadka sekretarza stanu USA. "Frank Blaichman był świadectwem odporności polskiego narodu"