Przewodniczący Rady Europejskiej skrytykował polskie władze za organizację warszawskiego szczytu. – Ja, szczerze powiedziawszy, nie wiem, jaka była intencja polskiego rządu, że zdecydował się tę usługę dla Waszyngtonu w Warszawie zrealizować. Usługę – co do tego nie mam wątpliwości. Interesu Polski tutaj nie widzę, może poza tym, że liczono na jakieś względy u prezydenta Trumpa w związku z tą usługą – mówił m.in. Donald Tusk w tvn24.
Do tych słów odniosła się ambasador Mosbacher na Twitterze, która podkreśliła, że Polska powinna być doceniona za organizację szczytu.
"#WarsawSummit był wspólnym przedsięwzięciem na rzecz społeczności międzynarodowej. Polska powinna być doceniona za zgromadzenie przedstawicieli krajów z całego świata, którzy rozmawiali o promowaniu pokoju i bezpieczeństwa #BliskiWschod. To było historyczne wydarzenie #DonaldTusk" – napisała ambasador USA.
Czytaj też:
"Skoro Polska jest tak istotnym partnerem Ameryki...". Dziennikarz zapytał Mosbacher o wizyCzytaj też:
Tusk doktorem honoris causa lwowskiego uniwersytetu. "Bardzo kocham Polskę i bardzo kocham Ukrainę"