Konflikt Polski z Ukrainą o historię. Siemaszko: Korzysta na tym Rosja

Konflikt Polski z Ukrainą o historię. Siemaszko: Korzysta na tym Rosja

Dodano: 
Flaga Ukrainy
Flaga UkrainyŹródło:PAP
– Oczywiście, że ta wojna o historię nie jest potrzebna. Na tym korzystają wrogowie Ukrainy, np. Rosja, dla której zachowanie Ukrainy daje propagandowe uzasadnienie wojny na wschodzie – mówiła historyk Ewa Siemaszko w pierwszym programie Polskiego Radia.

Ewa Siemaszko była dzisiaj gościem audycji Antoniego Trzmiela, szefa portalu DoRzeczy.pl oraz dziennikarza Telewizji Polskiej.

Dzisiaj przypada 75. rocznica zbrodni w Hucie Pieniackiej dokonanej przez ukraińskich esesmanów na Polakach. Strona ukraińska zapowiedziała, że dzisiaj odbędzie się ekshumacja ofiar. Ekshumacje ma przeprowadzić firma związana ze Światosławem Szeremetą, sekretarzem ukraińskiej Państwowej Komisji do spraw Upamiętnień Ofiar Wojen i Represji. Do tych działań nie zaproszono jednak przedstawicieli polskiej strony. Zdaniem Siemaszko takie działanie świadczy o braku dobrej woli. – To budzi podejrzenia, że ukraińscy archeologowie dopatrzą się takiej liczby ofiar, jaka będzie odpowiadać instytutowi ukraińskiej pamięci narodowej – mówiła historyk.

Jej zdaniem Ukraińcom jest trudno przyznać się do zbrodni popełnionych na Polakach. Dlatego chcą pomniejszać liczbę ofiar, skoro zaprzeczać jej się już nie da.

Siemaszko podkreśliła, że zbrodnia w Hucie Pienieckiej ma wymiar symboliczny, gdyż doskonale prezentuje stosunek całej OUN do polskości. – Cała OUN w tym miejscu zjednoczyła się przeciwko Polakom – mówiła Siemaszko.

Jej zdaniem stanęliśmy w obliczu "nierozwiązywalnego problemu", gdyż strona polska nie może zaakceptować faktu, że sprawcy zbrodni mają pomniki. – Czym innym są zwyczajne groby, a czym innym są monumenty, które głoszą chwałę zbrodniarzy – podkreśliła podczas rozmowy w Polskim Radiu.

Czytaj też:
"Najwyższy czas przejść wreszcie od słów do czynów!". Ks. Isakowicz-Zaleski odpowiada premierowi
Czytaj też:
Rosja zaniepokojona przekopem Mierzei Wiślanej. Jest reakcja Polski

Źródło: Polskie Radio
Czytaj także