W poniedziałek w południe Instytut Pamięci Narodowej rozpoczął udostępnianie teczek Tajnego Współpracownika SB o pseudonimie „Bolek” zabezpieczonych w domu byłego szefa peerelowskiego MSW Czesława Kiszczaka. Wśród materiałów znajdują się m.in. teczka personalnai odręcznie napisane zobowiązanie do współpracy podpisane przez Lecha Wałęsę. IPN rozpoczął też oględziny kolejnego pakietu dokumentów znalezionych w domu wdowy po generale Czesławie Kiszczaku, Marii, który zostanie przekazany do zasobów instytutu.
Lech Wałęsa, który konsekwentnie zaprzecza informacjom o swojej współpracy z SB wydał- na portalu Wykop kolejne oświadczenie. W weekend kilkakrotnie zmieniał wersję zdarzeń dotyczącą pochodzenia znalezionych dokumentów. Teraz zarzuca- choć nie precyzuje komu - zdradę.
Wałęsa napisał: "Tak przegrałem , ale tylko w tym miejscu gdzie prawie wszyscy uwierzyli że jednak jakaś zdradziecka agenturalna współpraca z SB 46 lat temu incydentalnie krótko ale była ,i na krótko zostałem złamany .To nieprawda Nie jestem w sanie jednak Was Przekonać Dziękuję zdradziliście mnie nie ja Was .LW." - napisał Wałęsa w serwisie wykop.pl (oryginalna – ww.)
Były prezydent nie precyzuje czy zdradę zarzuca dawnym współpracownikom, działaczom „Solidarności” czy też może byłym esbekom, którzy dopuścili by kompromitujące go dokumenty ujrzały światło dzienne.