Strzeżek: Musimy pielęgnować nasze tradycje i zaszczepiać je w młodych ludziach

Strzeżek: Musimy pielęgnować nasze tradycje i zaszczepiać je w młodych ludziach

Dodano: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i prezes Polski Razem Jarosław Gowin,
Prezes PiS Jarosław Kaczyński, prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro i prezes Polski Razem Jarosław Gowin, Źródło: PAP / Michał Walczak
- Kwestie ideowe są naszą tożsamością i spoiwem. Podobny sposób patrzenia na Polskę sprawił, że liderzy Zjednoczonej Prawicy byli w stanie zawiązać ten sojusz, ale w tej chwili - co pokazała pandemia - musimy się skupić na gospodarce oraz nauce. Z przykrością patrzyłem na jałowy spór dotyczący LGBT, bo wolałbym, żebyśmy spierali się o to, jak pomagać polskim przedsiębiorcom - mówi DoRzeczy.pl wicerzecznik Porozumienia i szef młodzieżówki Porozumienia Jan Strzeżek.

Andrzej Duda wygrał wybory prezydenckie. Przed Zjednoczoną Prawica trzy lata bez wyborów, co daje komfort stabilności. Co powinno być priorytetem rządu na ten czas?

Jan Strzeżek: Jako młody polityk, który widział wyniki wyborów w swojej grupie wiekowej muszę powiedzieć, że naszym priorytetem powinno być zabieganie o poparcie najmłodszych wyborców. Musimy wypracować dla nich konkretną i wiarygodną ofertę, bo Ci którzy teraz zaczęli głosować nie chcą popierać prawicy, dlatego jako Porozumienie i stowarzyszenie Młoda Prawica już od jakiegoś czasu prowadzimy konsultacje w ramach "Najlepszego Planu Dla Młodych". Spotykamy się z młodymi ludźmi, czasami nawet o skrajnie różnych poglądach w miastach i miasteczkach w całej Polsce, żeby wypracować wspólnie dobre rozwiązania w czterech tematach - praca, klimat, edukacja i dialog. Efekty tych prac przedstawimy we wrześniu.

Wydaje się, że w Zjednoczonej Prawicy widać różnicę zdań, co do przyszłego kierunku. Przykładami mogą być obszerne analizy dokonane przez Patryka Jakiego z jednej strony, a z drugiej przez Krzysztofa Mazura. Może rozwiązaniem jest połączenie kwestii tożsamościowych i modernizacyjnych?

Kwestie ideowe są naszą tożsamością i spoiwem. Podobny sposób patrzenia na Polskę sprawił, że liderzy Zjednoczonej Prawicy byli w stanie zawiązać ten sojusz, ale w tej chwili - co pokazała pandemia - musimy się skupić na gospodarce oraz nauce. Z przykrością patrzyłem na jałowy spór dotyczący LGBT, bo wolałbym, żebyśmy spierali się o to, jak pomagać polskim przedsiębiorcom.

Michał Moskal, przewodniczący Forum Młodych PiS w wywiadzie dla "Do Rzeczy" wśród wyzwań stojących przed partią rządząca wymienia za to m.in. ochronę środowiska, czy ochronę zwierząt. Zgadza się Pan z tym?

To postulaty Porozumienia Jarosława Gowina i cieszę się, że nasi koalicjanci chcą realizować zaproponowane przez nas rozwiązania. Warto przypomnieć w tym miejscu aktywność wiceprezes Porozumienia, wicepremier Jadwigi Emilewicz, która w ramach Ministerstwa Rozwoju postawiła na wsparcie przez rząd Odnawialnych Źródeł Energii. Co do ochrony zwierząt jako miłośnik kotów, a obecnie właściciel psa - Puni, jestem jak najbardziej zwolennikiem surowego karania każdego, kto źle traktuje naszych mniejszych przyjaciół.

Moskal dodaje też, że kultury nie uczyni się nagle prawicową, więc wojna kulturowa z lewicą tu i teraz nie ma sensu, ponieważ trzeba działać w długofalowej perspektywie. Jak tłumaczy, trzeba dążyć do tego, by ludzie chcieli weryfikować informacje, ponieważ należy walczyć z bezkrytycznym przyjmowaniem niektórych treści. Rzeczywiście powinniśmy wywiesić białą flagę w walce o kulturę? Prawica nie ma w niej szans?

Fake newsy wyrosły na jeden z najważniejszych problemów XXI wieku. Uważam, że cała klasa polityczna powinna z nimi walczyć. Z obrzydzeniem patrzę jak niektórzy politycy opierają na nich całą swoją aktywność. Jako prawica, musimy pielęgnować nasze tradycje i zaszczepiać je w młodych ludziach. Nie da się inaczej przekonywać młodych do prawicowych poglądów jak poprzez działanie lokalne - wspierając lokalne inicjatywy patriotyczne i broniąc naszych tradycji. Jeszcze kilkanaście lat temu mało kto mówił o Żołnierzach Wyklętych, o bohaterach podziemia, ale dzięki pracy tysięcy ludzi, teraz wiedzą o nich wszyscy. Cały czas trzeba wzmacniać tożsamość narodową, a nie wystawiać białą flagę.

Szef Forum Młodych PiS twierdzi również, że podział na prawicę i lewicę nie przystaje do naszej obecnej rzeczywistości. Podpisałby się Pan pod tym stwierdzeniem?

Podział ten wciąż funkcjonuje, a w tej chwili został zredefiniowany. Obecnie klasyfikuje się kogoś jako "prawaka" i "lewaka" przez pryzmat światopoglądu, czy idei. Prawicą są konserwatyści, a lewicą progresywiści.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także