Rzońca ostro o politykach opozycji: Jak Sowieci 17 września 1939 roku

Rzońca ostro o politykach opozycji: Jak Sowieci 17 września 1939 roku

Dodano: 
Bogdan Rzońca, poseł PiS
Bogdan Rzońca, poseł PiS Źródło:PAP / Rafał Guz
– Tak jak Sowieci 17 września 1939 roku wbili nam nóż w plecy wkraczając do Polski, tak eurodeputowani opozycji 17 września 2020 roku wbili nóż w plecy rządowi i państwu polskiemu głosując za antypolską rezolucją – mówi portalowi DoRzeczy.pl Bogdan Rzońca, eurodeputowany Prawa i Sprawiedliwości.

Parlament Europejski przyjął rezolucję na temat braku praworządności w Polsce. Co ona oznacza?

Bogdan Rzońca (Prawo i Sprawiedliwość):: Jest to akt bardzo smutny. Wprowadzony w smutnym dla nas dniu, w rocznicę 17 września. I tak, jak 81. lat temu, Sowieci wbili nam nóż w plecy wchodząc od tyłu w czasie wojny obronnej we wrześniu 1939 roku, tak dziś polscy europosłowie z opozycji wbijają nóż w plecy polskiemu rządowi i Polsce.

Jednak opozycja argumentuje, że chodzi o łamanie prawa w Polsce, o praworządność że nie chcą szkodzić Polsce, ale rządowi, który nie przestrzega demokratycznych wartości i procedur. To niekoniecznie działanie antypolskie.

To działanie bardzo szkodliwe. Przykre o tyle, że oparte na fake newsach, nieprawdach bądź półprawdach. Oskarżeniach ze strony grupki polityków, którzy są dość wpływowi w Parlamencie Europejskim, bo należą do wiodącej frakcji, ale nie mają żadnego znaczenia w Polsce. I tę frustrację wyładowali oni właśnie na forum Parlamentu. Wprowadzając w błąd swoich kolegów z innych państw. To naprawdę przykre. I ten fatalny akt zawdzięczamy takim politykom jak eurodeputowana Róża Maria Barbara Gräfin von Thun und Hohenstein, czy eurodeputowany Andrzej Halicki. Taki akt nie powinien mieć miejsca.

Jakie jest znaczenie tej rezolucji?

Lekceważyć jej nie można, bo oczywiście ma wpływ na nasz wizerunek, dlatego polskim europosłom, którzy zagłosowali za można podziękować. Ale też pamiętajmy, że dla ludzi w Polsce, ale też w Europie są dziś tematy znacznie ważniejsze. To koronawirus i pandemia, nadciągająca druga fala. To także skutki gospodarcze kryzysu. Ludzie obawiają się o pracę, o to, czy ją utrzymają. Właściciele firm obawiają się, czy utrzymają swoje przedsiębiorstwa. Na walkę z kryzysem nastawiają się dziś samorządy. Tymczasem polscy eurodeputowani w Parlamencie Europejskim skupiają się na tym, by opowiadać bajki o rzekomym braku praworządności w naszym kraju. To wręcz niesmaczne i przykre. I na pewno sprzeczne z polskim interesem narodowym. Historia i wyborcy odpowiednio taką postawę ocenią.

Czytaj też:
Złe wiadomości z Brukseli. Parlament Europejski przyjął rezolucję ws. Polski

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także