Ekspert: Jarosław Kaczyński w rządzie to potężne wzmocnienie pozycji Morawieckiego

Ekspert: Jarosław Kaczyński w rządzie to potężne wzmocnienie pozycji Morawieckiego

Dodano: 
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki
Prezes PiS Jarosław Kaczyński i premier Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Marcin Obara
– Premier Mateusz Morawiecki zyskuje w rządzie bardzo wpływową osobę, która w razie jakichś sporów z ministrem Zbigniewem Ziobrą czy środowiskiem Solidarnej Polski będzie trzymać jego stronę – mówi portalowi DoRzeczy.pl dr Sergiusz Trzeciak, ekspert ds. komunikacji strategicznej.

Co oznacza zakończenie sporu i porozumienie w ramach Zjednoczonej Prawicy oraz wejście do rządu prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego?

Dr Sergiusz Trzeciak: Pokazuje nam przede wszystkim poważne przetasowania w obozie Zjednoczonej Prawicy. Przede wszystkim to porozumienie jest bardzo dużym wzmocnieniem pozycji premiera Mateusza Morawieckiego oraz jego zaplecza politycznego. Także wskazuje na umocnienie i to znaczące pozycji Prawa i Sprawiedliwości w stosunku do Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry.

W jakim sensie?

Do tej pory pozycja Zbigniewa Ziobro w Ministerstwie Sprawiedliwości i w prokuraturze była praktycznie nieograniczona. Teraz to się zmienia, bo Zbigniew Ziobro będzie nadzorowany przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Trudno mu będzie podejmować w pełni samodzielne decyzje. Być może będzie miał też wiceministra w resorcie związanego bardziej z premierem i prezesem PiS. A więc pozycja szefa rządu ulega potężnemu wzmocnieniu. Jest też jeszcze jedna istotna kwestia.

Jaka?

Można powiedzieć, że zwyciężył pragmatyzm po każdej ze stron. Pomimo tych rozbudzonych i podgrzewanych przez media emocji nie tylko Prawo i Sprawiedliwość, ale i Solidarna Polska uznały, że lepiej ustąpić niż zostać usuniętym z rządu.

Co oznacza samo wejście do rządu Jarosława Kaczyńskiego – ma stanowić swego rodzaju potwierdzenie pozycji prezesa PiS jako lidera prawicy?

Myślę, że bardziej chodziło tu o wzmocnienie autorytetu i pozycji premiera Mateusza Morawieckiego. Pozycja Jarosława Kaczyńskiego jest w otoczeniu Prawa i Sprawiedliwości jest niepodważalna. Prezes nie musi być w rządzie, by ją potwierdzać. Premier Morawiecki zyskuje za to w rządzie bardzo wpływową osobę, która w razie jakichś sporów z ministrem Zbigniewem Ziobrą czy środowiskiem Solidarnej Polski będzie trzymać jego stronę.

A jak po tym całym zamieszaniu wyglądać będzie pozycja Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry i Porozumienia Jarosława Gowina?

Bez wątpienia pozycja Solidarnej Polski i Zbigniewa Ziobry ulegają osłabieniu. W przypadku Porozumienia sprawa jest o wiele bardziej złożona. Będą pewne przetasowania, spektakularny powrót do rządu Jarosława Gowina jako ministra rozwoju. Ale o ile wcześniej to Porozumienie było formacją, ocenianą jako nielojalną, tak teraz ten środek ciężkości przerzucony jest na Solidarną Polskę. To partii Zbigniewa Ziobry będą koalicjanci patrzeć na ręce. W tym sensie pozycja tego ugrupowania na pewno jest dużo słabsza.

Czytaj też:
"Fakt": Kaczyński w rządzie zarobi fortunę

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także