Mazurek: Robimy wiele, aby głos młodych był brany pod uwagę

Mazurek: Robimy wiele, aby głos młodych był brany pod uwagę

Dodano: 
Sejm Dziec i Młodzieży w Polsce
Sejm Dziec i Młodzieży w PolsceŹródło:PAP / fot. Radek Pietruszka
- Powołanie pełnomocnika rządu ds. polityki młodzieżowej jest kolejnym etapem naturalnie uzupełniającym prowadzony już od dłuższego czasu przez rząd Prawa i Sprawiedliwości proces zwiększania roli młodzieży w kluczowych procesach decyzyjnych. Od kilku lat robimy wiele, aby głos młodych był brany pod uwagę przy podejmowaniu decyzji dotyczących ich przyszłości - mówi portalowi DoRzeczy.pl warszawski radny PiS, pełnomocnik rządu ds. młodzieży Piotr Mazurek.

Został pan pełnomocnikiem rządu ds. młodzieży. Opozycyjne media od razu wypomniały panu, że współtworzył pan akcję „Goń z pomnika bolszewika”.

To dla mnie bardzo ważne doświadczenie, które w istotny sposób ukształtowało moją dalszą działalność publiczną. Szczególnie ciekawe było tworzenie Komitetu Honorowego tej akcji, dzięki czemu mogłem i wiele nauczyć się od niezwykłych ludzi świata kultury, nauki czy polityki. Niestety część z nich już nie żyje, jak choćby Marek Nowakowski, Przemysław Gintrowski, Antoni Krauze czy Zbigniew Romaszewski. Miałem również okazję przez dłuższy czas blisko współpracować ze śp. Olgą Johann, wieloletnią wiceprzewodniczącą Rady Warszawy, której zasługi dla stołecznej polityki pamięci są niezliczone. Dziś, wraz z kolegą Filipem Frąckowiakiem kontynuujemy jej batalie w Komisji Nazewnictwa Rady Warszawy. To oczywiście aktywność, z której jestem dumny, więc fakt, że część mediów wspomina o tej akcji przyjmuję jednak jako pochwałę. Tym bardziej, że miło przypomnieć sobie o tych naprawdę fantastycznych ludziach, z którymi wówczas współdziałałem.

Przy okazji rekonstrukcji wiele mówiło się o likwidacji części resortów i zmianie w zakresie liczby wiceministrów. Czym konkretnie będzie się pan zajmował?

Tym bardziej jestem zaszczycony decyzją pana premiera Mateusza Morawieckiego, który zdecydował się na powierzenie mi tej misji. Powołanie pełnomocnika rządu ds. polityki młodzieżowej jest kolejnym etapem naturalnie uzupełniającym prowadzony już od dłuższego czasu przez rząd Prawa i Sprawiedliwości proces zwiększania roli młodzieży w kluczowych procesach decyzyjnych. Od kilku lat robimy wiele, aby głos młodych był brany pod uwagę przy podejmowaniu decyzji dotyczących ich przyszłości: reaktywowano Radę Dzieci i Młodzieży przy MEN, powołano ustawową Radę Dialogu z Młodym Pokoleniem– pierwszy w polskiej historii organ dialogu między przedstawicielami najważniejszych urzędów państwowych a środowiskami młodzieżowymi, prowadzone są działania wspierające Młodzieżowe Rady przy Jednostkach Samorządu Terytorialnego, których z roku na rok przybywa w geometrycznym tempie.

Utworzenie funkcji pełnomocnika w randze podsekretarza stanu w KPRM dodatkowo wzmacnia status dialogu rządu z młodzieżą i wprowadza go na wysoki poziom polityczny. Namacalnym owocem tego dialogu będzie wypracowana wspólnie z partnerami społecznymi nowa strategia RP na rzecz młodego pokolenia. Dokument taki już kiedyś istniał, ale za rządów PO-PSL wygasł i nie został odnowiony mimo apeli środowisk młodzieżowych. My te błędy naszych poprzedników chcemy naprawić.

Kto był autorem pomysłu, by powołać pełnomocnika ds. młodzieży?

Decyzję podjął pan premier Mateusz Morawiecki, który konsekwentnie podkreśla, że głos młodych Polaków jest dla niego niezwykle ważny. Wielokrotnie odbywał spotkania z przedstawicielami młodzieży i zawsze był bardzo dobrze odbierany z uwagi na ogromną chęć wsłuchania się w poglądy i postulaty swoich młodych rozmówców. Jestem przekonany, że dzięki osobistemu zaangażowaniu premiera będziemy mieli do czynienia z historycznym zwiększeniem wpływu młodzieży na politykę państwa. Warto także zauważyć, że podobne podejście prezentuje pan prezes Jarosław Kaczyński, który np. bardzo mocno wspiera działania Forum Młodych PiS.

Jakie będą Pana pierwsze decyzje?

Bardziej trzeba tu mówić o działaniach, a nie o decyzjach. Już odbywam pierwsze spotkania ze środowiskami młodzieżowymi. W najbliższym czasie planuję ich jeszcze więcej. W przyszłym tygodniu będę rozmawiał o współpracy z Radą Dialogu z Młodym Pokoleniem. Planuję także spotkać się z młodzieżowymi ciałami doradczymi powoływanymi w ostatnim czasie przy kolejnych instytucjach rządowych, a następnie z kolejnymi organizacjami, młodzieżowymi radami samorządowymi czy instytucjami zrzeszającymi studentów i uczniów. Rozpoczynamy więc wieloetapowy proces zmierzający do wypracowania nowej polityki państwa na rzecz młodzieży.

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także