Piwnik: Wcześniejsza emerytura, to nie złamanie konstytucji

Piwnik: Wcześniejsza emerytura, to nie złamanie konstytucji

Dodano: 
Barbara Piwnik
Barbara Piwnik Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Życząc pani Gersdorf jak najlepiej, możemy wyobrazić sobie sytuację, że I Prezes Sądu Najwyższego musi odejść wcześniej z uwagi na utratę sił. Czy  wtedy mówiono by o łamaniu konstytucji? – mówi w rozmowie z DoRzeczy.pl Barbara Piwnik, sędzia, była minister sprawiedliwości.

Wiek emerytalny sędziów reguluje ustawa. Więc wszyscy ci, którzy mówią o tym, że przesuwanie sędziów na wcześniejszą emeryturę jest łamaniem konstytucji, najpewniej nie przeczytali artykułu mówiącego o tym, że wiek emerytalny sędziego określa ustawa – tłumaczy w rozmowie z DoRzeczy.pl sędzia Barbara Piwnik, była minister sprawiedliwości.

– A więc w przypadku sędziów trudno mówić o złamaniu konstytucji, gdy tak jak w przeszłości ustawa reguluje możliwość dalszego orzekania po osiągnięciu wieku emerytalnego. Trochę inaczej jest w przypadku funkcji I prezesa Sądu Najwyższego – mówi była minister sprawiedliwości. – Tu rzeczywiście, jest zapisana w konstytucji sześcioletnia kadencja. Ale moim zdaniem sytuacja ta nie jest jednoznaczna.

Zgadzam się z tymi komentatorami, którzy stwierdzają, że przejście w stan spoczynku wpływa na możliwość skrócenia kadencji. Przejść w stan spoczynku można także na skutek utraty sił do wykonywana zawodu, co stwierdza też konstytucja. Życząc pani Gersdorf jak najlepiej, możemy wyobrazić sobie sytuację, że I Prezes Sądu Najwyższego musi odejść wcześniej z uwagi na utratę sił. Czy wtedy mówiono by o łamaniu konstytucji? – podsumowuje w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl była minister sprawiedliwości.

Czytaj też:
Czy sędziowie Sądu Najwyższego powinni orzekać po 65 roku życia? Co myślą Polacy?

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także