Klawiter: Mrożenie zarodków jest niedopuszczalne
  • Przemysław HarczukAutor:Przemysław Harczuk

Klawiter: Mrożenie zarodków jest niedopuszczalne

Dodano: 
Dziecko
Dziecko Źródło: PAP/EPA / ALEX HOFFORD
20 proc. zarodków, podczas procesu zamrażania ginie. A człowiek ma godność od momentu poczęcia, w związku z czym działania na zarodkach są zupełnie nieuprawnione. Wszystko służy dobru dziecka, które ma ewentualnie zostać poczęte – mówi portalowi DoRzeczy.pl Jan Klawiter, poseł niezrzeszony, działacz Prawicy Rzeczypospolitej.

Przedstawił Pan nowy projekt ustawy o zapłodnieniu in vitro. O co w nim chodzi?

Jan Klawiter: Najważniejszą rzeczą jest uniemożliwienie mrożenia zarodków. Wychodzimy z założenia – podobną opinię wyraził zresztą Trybunał Konstytucyjny – że mrożenie zarodków jest niedopuszczalne.

Dlaczego?

Bo 20 proc. zarodków, podczas procesu zamrażania ginie. A człowiek ma godność od momentu poczęcia, w związku z czym działania na zarodkach są zupełnie nieuprawnione. Wszystko służy dobru dziecka, które ma ewentualnie zostać poczęte.

Procedura ma wg projektu przez Pana zgłoszonego dotyczyć jedynie małżeństwa. Dlaczego?

Oczywiście zdarzają się rozwody, nikt tego nie neguje, jednak mimo wszystko małżeństwo jest najbardziej stabilnym środowiskiem rozwoju dziecka. Bardziej stabilnym niż jakiś związek konkubencki.

Czy nie boi się pan, że podniesie się ostry krzyk ze strony środowisk liberalnych i lewicowych?

Oczywiście, że się podniesie, nawet już się podniósł. To nic nowego. Ale ja powiem, że ograniczenie do małżeństwa, to jest ono i w Czechach, i w Szwajcarii, i w Portugalii, i na Litwie. Trudno te kraje uznać za konserwatywne. A jednak normy tego typu obowiązują. W Polsce sytuacja z in vitro jest najbardziej niekontrolowana. W Czechach implantowane mogą być trzy zarodki podczas gdy u nas sześć, a gdy kobieta ma powyżej 35 lat, lub są ważne wskazania medyczne, to można dowolną ilość tych zarodków tworzyć. Potem są one selekcjonowane. Polityka w sprawie in vitro jest u nas puszczona samopas. Chyba najbardziej w Europie.

Złożył Pan projekt w Sejmie. Na czyje poparcie Pan liczy?

To projekt, który przygotowała Prawica Rzeczypospolitej. Ja jako jedyny przedstawiciel tej partii w Sejmie zacząłem w jego sprawie działać. Podpisało się pod im 21 posłów, z różnych ugrupowań – Kukiz’15, Prawa i Sprawiedliwości, posłowie niezrzeszeni. Liczę, że jeśli nie w tym roku, to przyszłym, jeśli nie w tej, to przyszłej kadencji projekt zostanie przyjęty przez Sejm.

Czytaj też:
Znany reżyser apeluje o bojkot Podkarpacia. "Straszy, że zostanie strefą życia"
Czytaj też:
Trzaskowski: Program in vitro będzie kontynuowany i rozszerzany

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także