Seksedukacja sprzyja zachowaniom pedofilskim
  • Maciej PieczyńskiAutor:Maciej Pieczyński

Seksedukacja sprzyja zachowaniom pedofilskim

Dodano: 
Z Mariuszem Dzierżawskim, pełnomocnikiem Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Pedofilii” rozmawia Maciej Pieczyński.
Z Mariuszem Dzierżawskim, pełnomocnikiem Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Pedofilii” rozmawia Maciej Pieczyński.Źródło:fot. Paweł Supernak/PAP
Z Mariuszem Dzierżawskim, pełnomocnikiem Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Pedofilii” rozmawia Maciej Pieczyński.

Maciej Pieczyński: Celem projektu ustawy przygotowanego w ramach projektu „Stop Pedofilii” jest „zapewnienie prawnej ochrony dzieci i młodzieży przed deprawacją seksualną i demoralizacją”. Jako źródło tych zagrożeń jednoznacznie wskazana jest edukacja seksualna. Dlaczego?

Mariusz Dzierżawski: W ostatnich miesiącach w Polsce toczyła się gorąca debata na temat edukacji seksualnej. Dzięki niej Polacy dowiedzieli się, że wychwalane przez wielu polityków „Standardy edukacji seksualnej w Europie” promują masturbację już od żłobka, a w przedszkolu dzieci mają dowiadywać się o związkach osób tej samej płci i akceptować różnorodność. Od szóstego roku życia dzieci mają poznawać różne metody antykoncepcji. Dwunastolatki mają rozwijać umiejętności negocjowania i komunikowania się w celu uprawiania bezpiecznego seksu. Nietrudno dostrzec, jak taka „edukacja” sprzyja zachowaniom pedofilskim.

Czytaj też:
Co z projektem ustawy "Stop pedofilii"? Posłowie zdecydowali

Czytaj też:
Pomorskie: 54-latek miał zgwałcić trzyletnią dziewczynkę

Więcej możesz przeczytać w 44/2019 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także