List lekarzy do lekarzy: Obecne czasy pełne złych emocji nie zwalniają nas od bycia prawymi ludźmi i poszukiwania prawdy

List lekarzy do lekarzy: Obecne czasy pełne złych emocji nie zwalniają nas od bycia prawymi ludźmi i poszukiwania prawdy

Dodano: 
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: Wikimedia Commons / Roman Kurowski
Niezależnie od preferencji politycznych, nie można nie zauważać, że wspólne wysiłki prezydenta Andrzeja Dudy, premiera Mateusza Morawieckiego i ministra zdrowia prof. Łukasza Szumowskiego doprowadziły do największego wzrostu nakładów budżetowych na ochronę zdrowia, ustanowienia Narodowej Strategii Onkologicznej i Narodowego Instytutu Onkologii, powstrzymania epidemii COVID-19 na poziomie względnie najniższych zagrożeń w skali świata – piszą lekarze w liście otwartym. To odpowiedź na niedawno opublikowany list grupy lekarzy popierających kandydaturę Rafała Trzaskowskiego.

Kilka dni temu dwóch znanych profesorów medycyny napisało list popierający w drugiej turze wyborów Rafała Trzaskowskiego; pod listem podpisało się ponad 300 lekarzy. W odpowiedzi na to 23 lekarzy i profesorów medycyny napisało list otwarty do środowiska medycznego, w którym m.in. zwracają uwagę na to, że Kodeks Etyki Pracownika Naukowego podkreśla zasady sumienności, obiektywizmu, otwartości, a także niewykorzystywania naukowego autorytetu przy wypowiadaniu się na tematy spoza obszaru własnych kompetencji. „Obecne czasy, pełne złych emocji, rozchwiania wartości i ludzkich postaw, nie zwalniają nas od bycia – po prostu – prawymi oraz od poszukiwania prawdy, co winno być szczególną misją naukowców i lekarzy” – piszą profesorowie.

Pod listem podpisali się m.in. były minister zdrowia Marek Balicki, dyrektor Narodowego Instytutu Onkologii prof. Jan Walewski, dyrektor Narodowego Instytutu Kardiologii prof. Prof. Tomasz Hryniewiecki, a także m.in. prof. Piotr Czauderna, prof. Krzysztof Składowski, prof. Paweł Górski, prof. Tadeusz Robak, prof. Tomasz Zdrojewski, prof. Ewa Marcinowska-Suchowierska.

Przytaczamy pełną treść listu otwartego:

Dnia 9 lipca 2020 r. LIST OTWARTY DO ŚRODOWISKA LEKARSKIEGO

Koleżanki i Koledzy,

Chcielibyśmy odnieść się do niedawnego listu w sprawie poparcia kandydata opozycji w wyborach Prezydenta RP, napisanego przez dwóch znanych profesorów medycyny, a podpisanego przez niektóre osoby ze środowiska medycznego. I choć najpewniej naiwnością i idealizmem grzeszy oczekiwanie, by w gorącym okresie wyborczym polityka przestała dzielić ludzi, to stanowczo nie akceptujemy formy komunikacji zastosowanej w przytoczonym liście. W owym liście znalazły się bowiem mocne, i w naszej opinii fałszywe, oskarżenia pod adresem przedstawicieli władz państwowych.

Nie poparto ich żadnymi argumentami ani twardymi faktami. W rzeczywistości nastąpił wzrost nakładów na Narodowy Fundusz Zdrowia z 64 mld zł w roku 2014 do zaplanowanych 93 mld zł w roku 2020 (wzrost o blisko 50%), jak i przyjęto ustawę o stałym wzroście nakładów na ochronę zdrowia, tzw. ustawę 6%. Możemy oczywiście uważać, że to za mało i za wolno, ale nie można tych zmian nie dostrzegać. Nie można nie zauważać działań na rzecz polskiej onkologii, w które szczególnie zaangażowany był obecny Prezydent RP, w tym: wzrostu jej finansowania (także o blisko 50%: z 7,6 mld do 11,2 mld zł), prawie dwukrotnego wzrostu liczby pacjentów leczonych w onkologicznych programach lekowych (2014-2019), przygotowania z inicjatywy Prezydenta RP ustawy o Narodowej Strategii Onkologicznej, opracowania i zatwierdzenia samej strategii, rozpoczęcia prac nad „cancer unitami” narządowymi (które zakończono w zakresie raka piersi), refundacji nowoczesnych leków w raku płuca, czerniaku i innych nowotworach czy też powołania Narodowego Instytutu Onkologii i wdrożenia pilotażu sieci onkologicznej. Przyjęta przez Radę Ministrów Narodowa Strategia Onkologiczna zakłada podjęcie i sfinansowanie szerokich działań profilaktycznych, np. lekcji o zdrowiu w szkołach, szczepień HPV czy unowocześnienia programu badań przesiewowych w raku jelita grubego. Także skierowana już do Sejmu przez Prezydenta RP ustawa o Funduszu Medycznym koncentruje się na profilaktyce zdrowotnej realizowanej we współpracy z jednostkami samorządu. Z kolei program eZdrowia, który ugrzązł przez lata poprzednich rządów na etapie platformy P1, zakończył się opracowaniem i wdrożeniem e-Recepty, e-Zwolnienia i e-Skierowania. Szczególnie ta pierwsza okazała się nieocenioną pomocą w czasach pandemii COVID-19, a liczba wystawionych elektronicznie recept, tylko do początku tego roku, wyniosła 63 miliony i objęła 10 mln pacjentów. Większość świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej w czasie pandemii zrealizowano dzięki usługom telemedycznym, które zostały wprowadzone do katalogu NFZ. Powstała platforma Internetowe Konto Pacjenta, o którym słyszała 1/3 Polaków, a 2,5 miliona z nich korzysta z tej usługi.

Nie można też ignorować działań obecnego rządu, które doprowadziły do wzrostu liczby studentów I roku medycyny o 30% (2014-2019). Niezależnie od osobistych preferencji politycznych, nie można nie zauważać, że wspólne wysiłki Prezydenta Polski Andrzeja Dudy, Premiera Mateusza Morawieckiego i Ministra Zdrowia prof. Łukasza Szumowskiego, doprowadziły do największego wzrostu nakładów budżetowych na ochronę zdrowia, ustanowienia Narodowej Strategii Onkologicznej i Narodowego Instytutu Onkologii, a także powstrzymania epidemii COVID-19 na poziomie względnie najniższych zagrożeń w skali świata.

Obecne czasy, pełne złych emocji, rozchwiania wartości i ludzkich postaw, nie zwalniają nas od bycia - po prostu – prawymi oraz od poszukiwania prawdy, co winno być szczególną misją naukowców i lekarzy. Kodeks Etyki Pracownika Naukowego opracowany przez Polską Akademię Nauk (2020) podkreśla wyraźnie zasady sumienności, obiektywizmu, otwartości w dyskusjach z innymi, odpowiedzialności za sformułowanie konkluzje, a także niewykorzystywania swojego naukowego autorytetu przy wypowiadaniu się na tematy spoza obszaru własnych kompetencji.

Chcemy wierzyć, iż wszystkim, którym bliski jest etos lekarza i naukowca, przyświeca wciąż pradawna i piękna maksyma Arystotelesa zawarta w jego dziele „Polityka”: „Do wyborów powszechnych powinny stawać nie tyle poglądy, a na pewno nie obietnice, polityków, lecz świadectwa ich dotychczasowego (uczciwego lub nie) trybu życia…”, jak i dokonań - dodamy od siebie.

Z wyrazami szacunku: 1. Prof. Jan Walewski, Warszawa 2. Prof. Piotr Czauderna, Gdańsk 3. Prof. Tomasz Hryniewiecki, Warszawa 4. Prof. Krzysztof Składowski, Gliwice 5. Prof. Paweł Górski, Łódź 6. Prof. Tadeusz Robak, Łódź 7. Dr med. Maria Sygitowicz, Gdańsk 8. Prof. Anna Liberek, Gdańsk 9. Prof. Tomasz Liberek, Gdańsk 10. Prof. Irena Jankowska, Warszawa 11. Prof. Henryk Stępień, Łódź 12. Dr Elżbieta Walewska, Warszawa 13. Prof. Tomasz Stępień, Łódź 14. Dr Michał Szczepański, Warszawa 15. Prof. Ewa Król, Gdańsk 16. Prof. Monika Lichodziejewska-Niemierko, Gdańsk 17. Prof. Tomasz Zdrojewski, Gdańsk 18. Dr Marek Balicki, Warszawa 19. Prof. Ewa Marcinowska-Suchowierska, Warszawa 20. Prof. Zbigniew Pasieka, Łódź 21. Prof. Leszek Tylicki, Gdańsk 22. Prof. Andrzej Kawecki, Warszawa 23. Prof. Marek Kowalski, Łódź

Czytaj także