Kuriozalna wypowiedź Michalik. ”Po co mi takie dziecko”
O strajku nauczycieli i szerzej, sytuacji w polskiej edukacji, dziennikarki – Eliza Michalik i Beata Lubecka, oraz pisarka Krystyna Kofta mówiły w programie „Szpile” w Superstacji. – Jeżeli ten głupi PiS nie zrobi czegoś, bo to jest głupia partia, która nie myśli o tym, że wyedukowany naród ma się lepiej – komentowała Kofta, która w trakcie programu kilkukrotnie podkreślała, że jej zdaniem, to właśnie ludzie niewykształceni popierają PiS.
– Ale wyedukowany naród nie głosuje na populistów, więc nie jest w interesie populistów dobra edukacja – poparła słowa Kofty Michalik.
"Lekcja obywatelskości"
Michalik zapytana czy gdyby to jej dziecko nie mogło podejść do matury z powodu strajku, nie byłaby zła, odpowiedziała: "Cieszę się z tego strajku także dlatego, że oprócz tego, że może nauczyciele dostaną podwyżki, to mam wrażenie, że to świetna akcja obywatelska dla dzieci, że tak się powinno uczyć praw obywatelskich w praktyce”.
– Co mi po dziecku, które zda egzamin a będzie bez kręgosłupa i będzie wchodzić w pewną część ciała z wazeliną różnym ludziom. Po co mi takie dziecko i po co dziecku taka postawa – dodała dziennikarka. – Egzamin nie jest aż tak ważny od tego nie zależy niczyje życie – poparła Michalik Krystyna Kofta.