Sejm obraduje nocą. Kukiz nie przebiera w słowach

Dodano:
Paweł Kukiz Źródło: PAP / Tytus Żmijewski
W nocy odbyły się nietypowe obrady Sejmu, podczas których przegłosowano m.in. rozszerzenie programu "Rodzina 500 plus" czy nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Sprawę nocnych obrad skomentował w ostrych słowach Paweł Kukiz.

Kukiz był dzisiaj gościem Radia Plus. Podczas rozmowy polityk stwierdził, że praktyka nocnych obrad może w przyszłości doprowadzić dosłownie do tragedii.

– Jeżeli być może ochłoną ci, którzy takie decyzje podejmują [o nocnych głosowaniach w Sejmie - red.], o tej porze procedowania. Jak ktoś dostanie wylewu albo zawału w trakcie takiej nocnej posiadówki, to może ci, którzy to organizują, ochłoną – ocenił lider Kukiz'15.

Polityk stwierdził, że ta sytuacja jest "nienormalna" i świadczy o niepoważnym traktowaniu wyborców. – Jest inna percepcja w środku nocy, no chyba że ktoś prowadzi hulaszczy, nocny tryb życia i się przyzwyczaił – mówił w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

Kukiz o strajku

Polityk odniósł się do wczorajszej decyzji o zawieszeniu strajku. Jego zdaniem jest to po prostu rezygnacja z obecnej formy protestu.

– Dla mnie ogłaszanie strajku czy przesunięcie go na wrzesień, bo takie są, zdaje się, propozycje to nic innego jak po prostu rezygnacja z tej formy protestu. Do września to wie pan, to jest tyle miesięcy, że ludzie zapomną, że w ogóle coś takiego miało miejsce. Zmobilizować znowu taką grupę, która została oszukana generalnie przez system, tak to nazwijmy w wielkim skrócie, będzie bardzo trudno. Ludzie stracili też wiarę, ta ich godność została jeszcze bardziej podeptana – ocenił Paweł Kukiz

Źródło: Radio Plus, 300polityka.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...