Delegacja z Izraela i tak przyleciała do Polski? "Odbywa nieoficjalnie spotkania bez udziału polskich władz"
Jak informował dziennikarz "Do Rzeczy" Marcin Makowski, formalna delegacja rządu izraelskiego miała dzisiaj przyjechać do Polski. Wizyta miała być związana z rozmowami na temat tzw. Just Act, czyli przepisów dot. bezspadkowego mienia ofiar Holokaustu.
Do sprawy w nocy odniósł się MSZ, który zdementował informację o wizycie izraelskiej delegacji. „W nawiązaniu do publikacji medialnych MSZ pragnie zdementować, że 13 bm. złoży wizytę w Warszawie izraelska delegacja na czele z panem Avi Cohen -Scali, dyrektorem generalnym Ministerstwa Równości Społecznej. W związku z dokonaną w ostatniej chwili przez stronę izraelską zmianą składu delegacji, która mogła sugerować, że rozmowy miałyby koncentrować się na kwestiach restytucji mienia, strona polska podjęła decyzję o odwołaniu wizyty izraelskich urzędników” – czytamy w oświadczeniu resortu.
Jak się jednak okazuje, Marcin Makowski poinformował na Twitterze, że według jego źródeł "delegacja Izraela pomimo odwołania wizyty ze strony polskiego MSZ i tak przyleciała do Warszawy". "Odbywają nieoficjalnie inne spotkania bez udziału polskich władz. Póki co nie jest jasne z kim dokładnie i na jaki temat" – napisał.