RMF FM: PiS chce zaostrzyć przepisy o handlu w niedziele po eurowyborach
Zmianom ma ulec tzw. "lex Żabka". Chodzi o legalny jak dotąd niedzielny handel sklepów, które działają jako placówki pocztowe. Do tej pory sądy dopuszczały działalność tego typu obiektów. Nazwa nawiązuje do sieci marketów "Żabka", które właśnie w ten sposób omijają zakaz handlu w niedziele.
Według informacji rozgłośni, rząd otrzymuje sygnały, że coraz więcej innych sklepów korzysta z tej luki w prawie. Dlatego politycy mają wrócić do tej kwestii po wyborach do PE. Widzimy, że nawet duże sieci prowadzą prace nad tym, musimy działać – wskazał jeden z ministrów.
Nowelizacja miałaby też jasno określić, kto jest najbliższą rodziną właściciela sklepu, czyli kto może legalnie w niedzielę pracować.
Niedawno media informowały nieoficjalnie, że politycy partii rządzącej obiecali związkowcom z "Solidarności", iż temat nie będzie poruszany do eurowyborów. Miało to na celu uniknięcie buntu działaczy związkowych. Wciąż podnoszone są także propozycje złagodzenia przepisów. Z tych powodów sprawa została odłożona w czasie.
Po wyborach dyskusja nad zaostrzeniem zakazu handlu w niedziele ma zostać odmrożona.