Nagrała spoty ze Schetyną i Trzaskowskim na terenach powodziowych. Posłanka przeprasza
– To, co robi PiS w sprawie powodzi, to polityczny kabaret, a nie prawdziwe państwo – mówił w czwartek Grzegorz Schetyna podczas konwencji wyborczej Koalicji Europejskiej. Przewodniczący PO uznał, że problemy związane z powodzią na południu Polski są "niezdarnie rozwiązywane". – Wszyscy teraz walczą z powodzią, a kto jest bardziej zaangażowany w kandydowanie, tym bardziej walczy – tłumaczył Schetyna, który jednak sam dzisiaj ruszył na południe kraju.
Spoty na tle wezbranej rzeki
Na zalane i zagrożone zalaniem tereny pojechali Grzegorz Schetyna i prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. Jak szybko zauważyli internauci, politycy w trakcie wizyty zdążyli nagrać spoty wyborcze, w którym popierają kandydatkę do Parlamentu Europejskiego z podkarpackiej listy Koalicji Europejskiej, Joannę Frydrych. Na nagraniach, w tle widać wezbraną rzekę.
W kontekście słów Schetyny wobec polityków PiS, powstanie spotu zostało szeroko skrytykowane w mediach społecznościowych.
W odpowiedzi na falę krytyki, posłanka Frydrych skasowała spot z udziałem Grzegorza Schetyny (spot z Rafał Trzaskowskim wciąż wisi na jej Facebooku) i przyznała, że „popełniła faux pas”.