Strażacy z Wałcza uratowali sarenkę. Zwierzę wpadło do studzienki

Dodano:
Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Przemysław Piątkowski
Sarenka wpadła do głębokiej na trzy metry, niezabezpieczonej studzienki kanalizacji deszczowej. Zwierzę nie było w stanie uwolnić się samo. Do akcji wkroczyli strażacy.

– Sarenka była wylękniona i niespokojna. Spuściliśmy do studzienki węże strażackie i czekaliśmy, aż znajdą się pod jej podbrzuszem i będzie ją można wyciągnąć. Trzeba było bardzo uważać, bo wierzgała kopytkami – portal Se.pl cytuje słowa Mirosława Gruchota ze straży pożarnej w Wałczu.

Nie wiadomo, jak długo zwierzę było uwięzione w studzience. Sarenka wydawała piskliwe dźwięki, a jej płacz niósł się po okolicy. Usłyszał go spacerowicz i zaalarmował strażaków.

Źródło: Se.pl
Polecamy
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...