Co z kandydatami na najważniejsze stanowiska w UE? Premier zabrał głos
Wczoraj w Brukseli odbyło się spotkanie liderów państw i rządów krajów członkowskich UE, które zainicjowało rozmowy w sprawie obsady najważniejszych stanowisk we Wspólnocie. Jak tłumaczył jeszcze przed szczytem premier Morawiecki, chodzi o pięć stanowisk – Przewodniczącego Komisji Europejskiej, przewodniczącego Rady Europejskiej, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego oraz wysokiego komisarza ds. zagranicznych i prezesa Europejskiego Banku Centralnego.
– Zgodziliśmy się, że na kluczowych stanowiskach w UE powinny być osoby z doświadczeniem politycznym, potrafiące budować kompromisy i niebędące nastawione konfrontacyjnie wobec jakiegokolwiek kraju – mówił premier Morawiecki po zakończeniu szczytu.
Polityk podkreślił, że chociaż w trakcie szczytu nie były poruszane konkretne personale propozycje na wspomniane stanowiska, to potwierdzono traktatowe kompetencje Rady Europejskiej w kwestii decyzji w procesie wyboru kandydatów. – Intensywnie i szczegółowo rozmawialiśmy o tym, jacy to powinni być kandydaci, (...) jakiego typu wartości powinni oni reprezentować – tłumaczył Morawiecki.